Jest taki smutek, który przychodzi wtedy,
kiedy za bardzo przywiązujemy sie do siebie
i do przedmiotów.
Wtedy, kiedy gniewamy sie na ludzi,
o których myślimy, że za mało nas cenią.
Mamy żal, że na swiecie jest tak okropnie
i że to właśnie nam źle sie powodzi.
A przecież jest tyle drzew i kwiatów,
takie mnóstwo ptaków i motyli,
łąk i lasów.
Tyle cudownych rzeczy wokół nas,
które tylko czekają na to,
by uzdrowić człowieka z jego smutku.
Naucz się nazywać po imieniu drzewa i kwiaty,
ptaki i ryby,
w imię Boga. Otwórz swojego ducha dla światła,
otwórz swoje serce dla radości.
źródło: http://www.zosia.piasta.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz