GWIAZDY NA ZIEMI czyli każde dziecko jest wyjątkowe. Niezwykła historia małego chłopca, który zamknięty jest w świecie marzeń, fantazji i cudów. Mimo, że widzi wszystko w kolorowych barwach, nikt nie podziela jego wizji. Dorośli nie rozumieją jego fascynacji zwykłymi, przyziemnymi zjawiskami. Rodzice są rozczarowani jego wynikami w szkole, gdyż Ishaan nie potrafi sprostać stawianym mu zadaniom. Nie umie czytać ani liczyć. Nikt nie potrafi mu pomóc. Jest odrzucany i pogardzany. W końcu chłopiec nie wytrzymuje presji, zaczyna się buntować, przestaje chodzić do szkoły. Zostaje więc wysłany do szkoły z internatem. To jeszcze bardziej deprymuje Ishaana - jeszcze bardziej zamyka się w sobie, a świat powoli zaczyna tracić kolory. Jednak znajduje przyjazną duszę - nauczyciela rysunku, który rozumie chłopca i pragnie mu pomóc...
Film ten jest znakomity! Polecam go każdemu. Oglądałam go już jakiś czas temu i pokusiłam się o to by zobaczyć go jeszcze raz. Powiem szczerze drugi raz go oglądając, podobał mi się jeszcze bardziej. Aamir Khan to geniusz, nie dość, że rewelacyjny aktor to znakomity z niego reżyser, jak na jego debiut reżyserski ten film jest fenomenalny. Ten film porusza do głębi, zachęca człowieka do przemyśleń. Mi to zajęło nawet parę dni. W ogóle brak mi słów aby wyrazić to jakie wrażenie pozostawił na mnie ten film. Jest on na liście moich ulubionych na pierwszym miejscu i chyba dość szybko się to nie zmieni. Co sprawiło, że ten film jest taki znakomity i poruszający? Na pewno cudowna muzyka i piękne, wzruszające teksty. Na pewno genialna gra aktorska nie tylko Aamira lecz również młodego głównego bohatera - Darsheel, jego gra zachwyca jego naturalnością. Razem z nim czujemy ból i radość. Po zakończonym seansie dostałam natchnienia by znowu malować, czego już bardzo dawno nie robiłam, a lubię to bardzo. Przez większość filmu miałam łzy w oczach ze wzruszenia, więc trzeba zaopatrzyć się w chusteczki. Film ten bardzo gorąco polecam, warto mu poświęć chwilę uwagi. Nie jest to typowy film bollywoodzki, więc nie ma się czego obawiać jak ktoś nie lubi takiego typu filmów.
Zamieszczam tylko dwie piosenki, aby dużo miejsca nie zajmować, chociaż trudno było mi wybrać bo wszystkie są piękne do reszty daję tylko linki, kto będzie chciał je zobaczyć to sobie kliknie :)
Trailer
Film ten jest znakomity! Polecam go każdemu. Oglądałam go już jakiś czas temu i pokusiłam się o to by zobaczyć go jeszcze raz. Powiem szczerze drugi raz go oglądając, podobał mi się jeszcze bardziej. Aamir Khan to geniusz, nie dość, że rewelacyjny aktor to znakomity z niego reżyser, jak na jego debiut reżyserski ten film jest fenomenalny. Ten film porusza do głębi, zachęca człowieka do przemyśleń. Mi to zajęło nawet parę dni. W ogóle brak mi słów aby wyrazić to jakie wrażenie pozostawił na mnie ten film. Jest on na liście moich ulubionych na pierwszym miejscu i chyba dość szybko się to nie zmieni. Co sprawiło, że ten film jest taki znakomity i poruszający? Na pewno cudowna muzyka i piękne, wzruszające teksty. Na pewno genialna gra aktorska nie tylko Aamira lecz również młodego głównego bohatera - Darsheel, jego gra zachwyca jego naturalnością. Razem z nim czujemy ból i radość. Po zakończonym seansie dostałam natchnienia by znowu malować, czego już bardzo dawno nie robiłam, a lubię to bardzo. Przez większość filmu miałam łzy w oczach ze wzruszenia, więc trzeba zaopatrzyć się w chusteczki. Film ten bardzo gorąco polecam, warto mu poświęć chwilę uwagi. Nie jest to typowy film bollywoodzki, więc nie ma się czego obawiać jak ktoś nie lubi takiego typu filmów.
Zamieszczam tylko dwie piosenki, aby dużo miejsca nie zajmować, chociaż trudno było mi wybrać bo wszystkie są piękne do reszty daję tylko linki, kto będzie chciał je zobaczyć to sobie kliknie :)
Jame Raho (Dopasuj się)
Tytułowa piosenka Taare Zameen Par - Gwiazdy na ziemi, a tutaj jej tłumaczenie:
Przyjrzyj się im, niczym świeże krople rosy
Przytulone do liści
Dary niebios
Rozciągając się, obracając, ślizgając i przesuwając
Iskrzą śmiechem niczym delikatne perły
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Jak słońce w zimowy dzień
Obmywa złotem podwórze
Tak oni wypędzają mrok z naszych serc
I rozgrzewają nas do szpiku kości
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Jak sen złapany za powiekami
Wśród wielu innych słodkich marzeń
W takim śnie rodzą się anioły...
Niczym kolorowe fontanny
Niczym motyle wśród kwiecia
Niczym bezinteresowna miłość...
Napływają falami nadziei
Są zaraniem snów
I nieustannym zachwytem...
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Na ociężałej mrokiem piersi nocy
Siedzą niczym płomień rozpraszający ciemność
Wypełniając powietrze aromatem sadu
Niczym kalejdoskop niezliczonych barw
Niczym kwiaty wyciągające się ku słońcu
Niczym tony fletu w leśnej głuszy
Są powiewem orzeźwiającego powietrza
Rytmem i muzyką życia...
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Niczym sąsiedzkie stosunki
Niczym pąki gotowe do rozkwitu
Niczym podmuch wiatru zaplątany w Twojej dłoni
Są dobrodziejstwem dla nas, dorosłych...
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Czasem doświadczeni ponad swój wiek
Inni jak beztroski potok
Lub mnogość niewinnych pytań...
Jak śmiech rozbija ciszę
A uśmiech rozświetla twarze
Są niczym boskie światełko
Które opromienia wybranych...
Niczym tańczący na jeziorze księżyc
Niczym troskliwe ramię pośród tłumu
Niczym bulgoczący strumień, spieniony i rozchichotany
Niczym słodki czas popołudniowej drzemki
Niczym przyjemność ciepłego dotyku
Niczym radosne nuty rozbrzmiewające w Twoich uszach
Niczym delikatna mgiełka deszczu...
Przytulone do liści
Dary niebios
Rozciągając się, obracając, ślizgając i przesuwając
Iskrzą śmiechem niczym delikatne perły
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Jak słońce w zimowy dzień
Obmywa złotem podwórze
Tak oni wypędzają mrok z naszych serc
I rozgrzewają nas do szpiku kości
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Jak sen złapany za powiekami
Wśród wielu innych słodkich marzeń
W takim śnie rodzą się anioły...
Niczym kolorowe fontanny
Niczym motyle wśród kwiecia
Niczym bezinteresowna miłość...
Napływają falami nadziei
Są zaraniem snów
I nieustannym zachwytem...
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Na ociężałej mrokiem piersi nocy
Siedzą niczym płomień rozpraszający ciemność
Wypełniając powietrze aromatem sadu
Niczym kalejdoskop niezliczonych barw
Niczym kwiaty wyciągające się ku słońcu
Niczym tony fletu w leśnej głuszy
Są powiewem orzeźwiającego powietrza
Rytmem i muzyką życia...
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Niczym sąsiedzkie stosunki
Niczym pąki gotowe do rozkwitu
Niczym podmuch wiatru zaplątany w Twojej dłoni
Są dobrodziejstwem dla nas, dorosłych...
Nie straćmy tych gwiazd na ziemi
Czasem doświadczeni ponad swój wiek
Inni jak beztroski potok
Lub mnogość niewinnych pytań...
Jak śmiech rozbija ciszę
A uśmiech rozświetla twarze
Są niczym boskie światełko
Które opromienia wybranych...
Niczym tańczący na jeziorze księżyc
Niczym troskliwe ramię pośród tłumu
Niczym bulgoczący strumień, spieniony i rozchichotany
Niczym słodki czas popołudniowej drzemki
Niczym przyjemność ciepłego dotyku
Niczym radosne nuty rozbrzmiewające w Twoich uszach
Niczym delikatna mgiełka deszczu...
2 komentarze:
Hmm zapowiada się interesująco. Ciekawa fabuła, dobra gra aktorska, jak twierdzisz, może się skuszę. Zawsze to coś nowego, nieznanego, zaskakującego:)
Twój opis zachęca do obejrzeniu filmu :). Skoro nie jest to typowa produkcja bollywoodzka, to może niedługo się skuszę i obejrzę... Jak tylko znajdę trochę czasu ;).
Prześlij komentarz