wtorek, 29 stycznia 2008
Nie żyje Józef Polok
poniedziałek, 28 stycznia 2008
Ozzy...
Przekonajcie się sami:
Przeczytajcie tą historię, historię biednej istoty, która w nas ludziach pokładała całe swoje zaufanie, która poza nami ludźmi świata nie widziała, .... a która z rąk „człowieka” dokonała żywota w męczarniach...
Otóż istota ta Ozzy, cudowny golden retriever, stracił Państwa w niewyjaśnionych okolicznościach...
Jego dobre serce wyczuło inną dobrą duszę w ludzkiej postaci, Zuzię, w trakcie spaceru Zuzi z psami, Ozzy podszedł do Niej spojrzał i ... Ta Osoba o Wielkim Sercu nie miała sumienia zostawić Go na ulicy...
Wzięła Go ze sobą...
Fakt iż sam posiada dwa psy nie pozwolił Jej na to, żeby posiadała trzeciego...
Zaczęła mu szukać dobrego domu, w którym Pies znajdzie swoje miejsce na Ziemi, w którym pozostanie do końca życia, w którym będzie tym kochanym, wspaniałym Przyjacielem człowieka...
Dzięki zaangażowaniu kilku osób, między innymi Ani wydawało się, że Ozzy złapał Pana Boga za nogi...
Po ogłoszeniu w prasie, zgłosiła się niejaka Aga, osoba bardzo przekonywująca, bardzo miła, warunki, które miała zapewnić Ozziemu sprawiały iż każdy czuł, że Pies trafił na swego człowieka...
Ozzy, pies z zapaleniem jąder, ale w bardzo dobrym stanie, z zawsze uśmiechniętym pyskiem i zawsze rozmachaną łapką , z ranami po poparzeniach, był według Agi tym wymarzonym jedynym Przyjacielem, tym bardziej, że pół roku wcześniej odszedł ich inny goldek...
Nasz czworonożny Przyjaciel został przekazany w Jej ręce...
Miał trafić do domu z ogrodem rodziców Agi, wszyscy cieszyli się jak szaleni, kolejne psie życie uratowane...
Ale...
Ale... Już jeden dzień po przyjęciu Ozziego przez Agę nastąpiła cisza, niepokojąca cisza...
Brak jakiegokolwiek kontaktu z tą dziewczyną, brak jakichkolwiek wieści o Ozzim...
Wszystkich to bardzo zaniepokoiło, nie tak miało być... W piątek dwa dni po przekazaniu Ozziego miał On trafić do rodziców Agi, miała zostać podpisana umowa adopcyjna, miał być cały czas utrzymywany kontakt...
A tu nic, tu przeraźliwa cisza... L
Gdy na jednym z forum internetowych ostrzeżono Agę, że ktoś się do niej wybiera z wizytą, dziewczyna wysłała sms-a: PIES ZDECHŁ.
Stało się to niby nagle, w ciągu niecałej godziny pochowała psa...
Nikt w to nie wierzył... Nie wiedzieliśmy co o tym sądzić, ale każdy miał nadzieję, że dziewczynie coś pomieszało się w głowie...
W/w Aga zaoferowała się z pokazaniem miejsca pochówku Psa...
W końcu ludzie zaniepokojeniu losem Psiaka konspiracyjnie pojawili się w miejscu, gdzie Pies miał przebywać...
Otworzył im ojciec dziewczyny, tłumacząc, że Aga jest osobą dorosłą i sama odpowiada za to co robi....
Było już późno, dobrzy ludzie, którzy z daleka przybyli sprawdzić co się dzieje z Ozzim musieli wracać do siebie...
Rano ponownie zadzwonili do Agi...
Odebrała, po długich namowach umówiła się z Nimi i pojechała...
Wskazała miejsce pochówku, każdy jeszcze wierzył, że to nieprawda...
Ale jednak po odkopaniu okazało się, że rzeczywiście Ozzy NIE ŻYJE... Aga niewzruszonym tonem powiedziała, ze nie dała Psu antybiotyku...
Jednak jak wytłumaczyć to, że wszędzie było pełno krwi????
Aga odeszła w dal... nic jej nie obchodziło....
Dzielny Krzysztof i Magda zrobili zdjęcia, wzięli doczesne ciało Ozziego i zawieźli Go na sekcję do AR we Wrocławiu...
Na wyniki czekaliśmy do dziś...
I stało się, wyniki dotarły: Ozzy został z premedytacją zabity, został zabity wskutek uderzeń tępym narzędziem, miał złamane większość kości, ale miał też wolę życia...
Wiadomo, że zanim odszedł cierpiał kilka godzin, wielce prawdopodobne jest, że został zakopany jeszcze za żywota ....
Najgorsze jest to, że weterynarz już w sobotę stwierdził, że Pies nie żyje od około 3 dni, czyli od środy...
Od dnia, w którym trafił do Agi... Wniosek nasuwa się sam...
Ozzy, Pies, który szukał przyjaciela przez wielkie P, który nam ufał został z premedytacją zabrany tylko po to, żeby Go zakatować...
Nie wiadomo czy działała sama, raczej ciężko w to uwierzyć, być może w sprawę zaangażowane były także inne osoby...
A raczej na pewno... Jak drobna dziewczyna wykopałaby grób w miejscu leżącym ugorem, jak przeniosłaby do niego Ozziego????
Oto drastyczne i smutne zdjęcia, które wykonano po śmierci Ozzy`ego, prosimy nie klikać jeżeli macie słabe nerwy:
"Grób"
http://img224.imageshack.us/my.php?image=image004ij8.jpg
http://img100.imageshack.us/my.php?image=image001vo9.jpg
http://img100.imageshack.us/my.php?image=image002ja0.jpg
"Ozzy"
http://img142.imageshack.us/my.php?image=image005wa7.jpg
http://img142.imageshack.us/my.php?image=image007ud6.jpg
http://img142.imageshack.us/my.php?image=image008ww8.jpg
To się nie mieści w naszych sercach, w naszych głowach, w naszej rzeczywistości...
To się nazywa niska szkodliwość czynu...
To trzeba zmienić, trzeba zmienić dla naszych czworonożnych niezawodnych Przyjaciół, dla naszego świata, dla nas samych...
Ozzy, przepraszam za bezsilność wobec tego świata...
JEŚLI WSTRZĄSNĘŁA TOBĄ TA HISTORIA- HISTORIA EGOIZMU, MORDERSTWA I BRAKU NAJPRYMITYWNIEJSZYCH UCZUĆ- POMÓŻ. NAGŁOŚNIJ RAZEM Z NAMI SPRAWĘ OZZY'EGO- PSA KTÓRY CHCIAŁ ŻYĆ, KTÓRY MIAŁ SIŁĘ WOLI, KTÓRY POTRAFIŁ KOCHAĆ, KTÓRY CZUŁ... I KTÓRY ZOSTAŁ W BESTIALSKI SPOSÓB ZAMORDOWANY TĘPYM NARZĘDZIEM Z BŁAHYCH- ALBO I BRAKU- POWODÓW, CIERPIAŁ, PODDAŁ SIĘ...
PROSIMY- POMÓŻ NAM NAGŁAŚNIAĆ TĄ SPRAWĘ! NIE POZWÓL BY USZŁO TO WSZYSTKO PŁAZEM "POTWOROWI"!
NAGŁAŚNIAJ SPRAWĘ! OTO BANNER. UMIEŚĆ GO NA SWOJEJ STRONIE, WRAZ Z ADRESEM NASZEJ STRONY. NAPISZ O TYM SWOIM ZNAJOMYM Z GADU-GADU. NIECH KAŻDY TO PRZECZYTA.
ZAUFAŁ CZŁOWIEKOWI... A TO, DOPROWADZIŁO GO DO ŚMIERCI [*] [*] [*] ...
Autor artykułu: Kacha Wawa z forum DGM.
źródło: http://pies-ozzy.blog.onet.pl/ (zachęcam do odwiedzania tej strony)
Na pewno żadne żywe stworzenie nie zasługuje na taki los...
piątek, 25 stycznia 2008
Mistrzostwa Europy w łyżwiarstwie figurowym
21-letni łyżwiarz zaprezentował trudny program dowolny – najpierw lekko podparł skok poczwórny, a następnie czysto wykonał siedem skoków potrójnych. Na ostatnich mistrzostwach świata Czech był czwarty, ale jako jedyny wykonał dwa skoki poczwórne w programie dowolnym.
Wyniki:
1. Tomas Verner (Czechy) 232,67 pkt.
2. Stephane Lambiel (Szwajcaria) 225,24
3. Brian Joubert (Francja) 219,45
4. Sergiej Woronow (Rosja) 210,13
5. Kevin van der Perren (Belgia) 199,57
6. Andrian Schultheiss (Szwecja) 184,94
7. Kristoffer Berntsson (Szwecja) 182,45
8. Andriej Łutaj (Rosja) 180,46
9. Sergiej Dawydow (Białoruś) 179,90
10. Alban Preaubert (Francja) 178,63
. . . 21. Konstantin Tupikow (Polska) 149,80 (PAP)
źródło: itvp
Pięciokrotnie zdobył mistrzostwo Czech. Był 10. na Mistrzostwach Europy w 2006, 13. na Mistrzostwach Świata w 2006 oraz 2. na Mistrzostwach Europy w 2007. Jego największym sukcesem jest złoto na Mistrzostwach Europy w 2008.
źródło: Wikipedia
Syn Szwajcara i Portugalki. Uważany jest za największy talent w szwajcarskim łyżwiarstwie figurowym od czasu Denise Biellmann (mistrzyni Europy w 1981). Od 2001 w czołówce europejskiej, regularnie klasyfikowany w czołowej dziesiątce mistrzostw Europy w konkurencji solistów. W latach 2000-2007 zdobył osiem tytułów mistrza Szwajcarii, a w marcu 2005 w Moskwie niespodziewanie został mistrzem świata. W 2006 potwierdził wysoką formę, zdobywając srebrny medal Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Turynie oraz wygrywając po raz drugi z rzędu mistrzostwa świata w Calgary.
Trenowany przez Petera Grüttera, choreografię układa Salome Brunner (Guadarrama) oraz do programu dowolnego (flamenco) na sezon 2006/2007 oraz 2007/2008 Antonio Najarro, hiszpański tancerz flamenco.
Rezultaty w imprezach mistrzowskich:
Igrzyska Olimpijskie:
Salt Lake City 2002 – 15. miejsce
Turyn 2006 – 2. miejsce
mistrzostwa świata:
2001 – 9. miejsce
2002 – 18. miejsce
2003 – 10. miejsce
2004 – 4. miejsce
2005 – 1. miejsce
2006 – 1. miejsce
2007 – 3. miejsce
mistrzostwa Europy:
2001 – 9. miejsce
2002 – 4. miejsce
2003 – 5. miejsce
2004 – 6. miejsce
2005 – 4. miejsce
2006 – 2. miejsce
2008 - 2. miejsce
źródło: Wikipedia
Rezultaty w imprezach mistrzowskich
Igrzyska Olimpijskie: Salt Lake City 2002 – 14. miejsce, Turyn 2006 – 6. miejsce
mistrzostwa świata: 2002 – 13. miejsce, 2003 – 6. miejsce, 2004 – 2. miejsce, 2005 – 6. miejsce, 2006 – 2. miejsce, 2007 - 1. miejsce
mistrzostwa Europy: 2002 – 3. miejsce, 2003 – 2. miejsce, 2004 – 1. miejsce, 2005 – 2. miejsce, 2006 – 3. miejsce, 2007 – 1. miejsce, 2008 – 3. miejsce
źródło: Wikipedia
poniedziałek, 21 stycznia 2008
Diamentowe wesele
Moja siostra, ja i mamusia :)
Siostra, mama i tata, a wolne miejsce należało dla mnie :D
Zdjęcie grupowe (mnie na nim niestety nie ma, bo robię zdjęcie)
piątek, 18 stycznia 2008
Ostatnie miejsce
czwartek, 17 stycznia 2008
Połowa ferii
Oto moja Myszka Miki nad którą się wczoraj cały dzień męczyłam :))
sobota, 12 stycznia 2008
XVI Finał WOŚP już jutro
Oprócz konkretnych, dotykalnych problemów rozwiązanych dzięki graniu Orkiestry, 16 lat naszej działalności to także pokaz skuteczności i myślenia z głową, czyli myślenia logicznego i konsekwencji przynoszącej wspaniałe rezultaty.Dzisiaj ogłaszamy przygotowania do Finału, a w wielu miejscach w Polsce szpitale stanęły przed ogromnymi problemami. Wielu z nich grozi zamknięcie, nie dlatego, że brakuje sprzętu, ale dlatego, że w wyniku nierozwiązanych konfliktów ze szpitali odeszli lekarze. Każdy nasz Finał to gra z milionami Polaków. Uciekamy od polityki i staramy się niczego nią nie tłumaczyć. Tak samo i dzisiaj możemy tylko zapewnić Was wszystkich, że kiedy za moment kupować będziemy sprzęt dla oddziałów chirurgii urazowej (cel XIV i XV Finału), to zrobimy wszystko, aby sprzęt trafił do szpitali funkcjonujących i leczących dzieci.
"Finał z głową" - czyli pospolite ruszenie nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. To niezmienne zasady, które panują od samego początku. Ty Wy, moi drodzy, organizujący u siebie sztaby, jesteście odpowiedzialni za zbiórkę. My już zabieramy się za druk ankiet, puszek, za przygotowywanie wszystkich elementów tej wielkiej, finałowej układanki. Będą licytacje - wraca złote serduszko!!!, będą złote karty telefoniczne, będą aukcje Allegro. Będą koncerty i Wy, którzy tworzycie ten niepowtarzalny klimat, począwszy od najmniejszych miejscowości, a skończywszy na wielkich metropoliach.
A gdzie będzie nas widać? Oprócz swojej telewizji OTV (www.o-tv.pl), która spełniać będzie rolę pełnego archiwum tego, co zarejestrujemy na taśmach, będziemy też finałowe granie przedstawiali na antenie TVN, a nie wykluczone także, że i w Telewizji Polskiej. Jesteśmy otwarci na udział wszystkich stacji telewizyjnych bez względu na ich rodzaj w tym narodowym graniu. Od dzisiaj - szczegóły same będą wpadały na stronę, bo jak zawsze, scenariusz piszemy na gorąco i oprócz znanych elementów pojawią się też nowe.
Czekamy na Wasze sygnały! I tym samym, Drodzy Przyjaciele, „Finał z głową” ruszył!!!
KONCERT GŁÓWNY pod PKiN
13:40 - Start Biegu
13.45 - Iguana
14.00 - Kapela Pieczarków
14.40 - Wojtek Klich
15:00 - Małgorzata Szarek
15.20 - Plateu
15.40 - Łukasz Zagrobelny
16:00 - Leszcze
16:20 - Ewelina Flinta
16.40 - Button Hackers
17:00 - Mieczysław Szcześniak
17:20 - Sex Bomba
17.40 - Full Power Spirit
18:00 - PIN Andrzej Lampert
18:20 - Anastasis
18.40 - Esoka
19.00 - Chico
19.20 - Brathanki
19.40 - Gandahar
GODZINA JURKA OWSIAKA 20.00 – 21.00
20:00 - Światełko do nieba !!!!!
20.05 - Kobranocka
20.25 - Koniec świata
20.40 - Closterkeller
21.00 - Karimski Club
21.20 - VIR
21:35 - Jary Band
21.50 - Edward Simoni
źródło: http://warszawa.naszemiasto.pl/imprezy/127106.html
Tym którzy tam będą życzę wspaniałej i szalonej zabawy!!! :D:D:D
Będę Was wypatrywać w TV :))
I niech każdy wrzuci coś do puszki :)
środa, 9 stycznia 2008
Zostać mistrzem
Oto jej tekst (słowa które przykuły moją uwagę i pewnie każdy z nas o tym czasami marzy zaznaczyłam grubym drukiem):